sobota, 16 kwietnia 2016

Po...

...dniach ponurych, dzisiaj jest wspaniale. Spedzilam z Pytlusia na spacerze, w dwoch parkach normalnych i jednym psim cale dwie godziny bez zadnych sensacji i rozpiera mnie taka wiosenna radosc. Moze  bedzie lepiej?


:)

6 komentarzy:

  1. Cieszymy się z Wami, dziewczynki :) U nas też wiosna, cieplutko, kwiatki zaczynają wyłazić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) ale mi milo:) dzieki! Pytlusia na tym spacerze jakby nie dowierzala, ze to ja z nia naprawde ide, bo zamiast patrzec przed siebie, albo pod lapki, to sie ciagle odwracala, aby chyba sprawdzic, czy naprawde z nia ide :) ale super macie... widzialam dzisiaj jakas zielenine wychodzaca z ziemii, ale drzewa jeszcze sie nie zielenia... mimo to sama zdziwilam sie, ze mnie ta wiosenna pogoda dzisiaj tak jakos optymistycznie nastawila, bo przeciez jeszcze tak niedawno martwilam sie, ze nie zdarzylam zima sie nacieszyc, a tu juz wiosna prawie za rogiem...

      Usuń
  2. To wspaniała wiadomość!!!!! Mam nadzieję, że te dłuższe dni i słońce pomogą w całkowitym opanowaniu sytuacji. Ogromnie się cieszę!!!
    Tak trzymaj;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jestes :)) Musze jednak dodac, ze pare lekow musialam wziac przed wyjsciem, ale wczesniej tez sie nigdy bez nich nie ruszalam, a nie bylam pewna jak sie spacer skonczy... moze cudem zaczely dzialac? Dzisiaj w kazdym razie nic mi nie zmacilo humoru i mam nadzieje, ze tak pociagne dluzej...

      Usuń
  3. a tak w ogole to chcialam Was Dziewczyny pozdrowic!! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. A tak w ogóle to my również pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń